www.wilawiankipierwszade.fora.pl

[BorysJ]

Stary, gdzie ty go tam daleko szukasz - ZAPRASZAM DO POGORZELI, najlepiej z pałkami i w kominiarkach .

A tak bardziej poważnie to należałoby się dowiedzieć, czy to on był inicjatorem czy tylko zbierał podpisy.

[MartaZ]

Hmm warto by też popytać inne klasy co napisały w tym liscie

[Gosia]

[Sobota]

Jest taka stara zasada: czego sie nie przeczytalo tego sie nie podpisuje. Ja sie podpisalem, przeczytalem. I powiem szczerze nie zamierzam przepraszac. Bo, teraz mowie tak, ze nie bylem w tych sytuacjach w klasie. Ale to co bylo tam napisane, mialo miejsce.
A ostatni tekst ksiedza : Kobiety uprawiajace seks przed malzenski beda sie smazyc w piekle w morzu spermy.

Wiec pozdrawiam kogo chcecie przepraszac.

[Piotr Katański]

Sobota ty sobie możesz nie przepraszać jak nie chcesz
ja wiem ze nie powinienem tego podpisać i chcę za to przeprosić ale nikt nikogo nie zmusza

[Weronika]

tak sobie myślałam, że można napisać to w formie oświadczenia.
np.
My, niżej podpisani, oświadczamy, że nie potwierdzamy żadnych informacji i skarg dotyczących księdza Kostrzewy zamieszczonych w liście wysłanym do Kurii przez uczniów naszej szkoły. Celem naszym, kiedy podpisywaliśmy się na liście, było pomóc profesor Lewandowicz. Nie chcieliśmy, aby straciła ona etat w naszym liceum. Jak się okazuje, popełniliśmy błąd. Uwierzyliśmy na słowo naszym kolegom, nie przeczytaliśmy listu i wynikło z tego duże nieporozumienie. Nie wiedzieliśmy, że w liście, oprócz prośby w sprawie profesor Lewandowicz, zamieszczone są również oskarżenia przeciw księdzu. Nie znamy księdza, nie prowadzi on naszych lekcji religii, dlatego nie możemy stwierdzić, czy przedstawione w piśmie sytuacje rzeczywiście miały miejsce. W żaden sposób nie chcieliśmy obrazić księdza, dlatego jednocześnie pragniemy szczerze przeprosić za nasz błąd. W przyszłości z pewnością nie damy się w podobny sposób oszukać, jest to dla nas nauczka. Prosimy o wyrozumiałość.

1. ...
2. ...

i jak?

[Ewa]

Moim zdaniem może być. Więc jakby mógłby to ktoś wydrukować i można pokazać jutro na lekcji pani Mendyce

[Weronika]

dzięki. no ja mogę wysłać jej to na maila, może jeszcze dzisiaj zajrzy, bo przecież wie, że mamy jej coś wysłać, ale równie dobrze można dać jej jutro.
poczekamy co powie reszta.

[Ewa]

hmm można dać jutro;p lekcji chociaż troche minie

[Piotr Katański]

możesz jej to dzisiaj wysłać a przy okazji zapytać się o przełożenie potopu, tak w ogóle on jest na pon. czy wt.?

[Martyna Wyzujak]

Mi pasuje ten list
tylko wyslać go do pani i bedziemy w połowie drogi do celu a co do potopu to też proponuję żeby zapytać czy przełoży, bo nawet nie zaczęliśmy makbeta, a już mamy pisać następną kartkówkę?

[Weronika]

no ja właśnie też nie wiem na kiedy to jest.
dobra to piszę do pani.

[Weronika]

wysłałam oświadczenie i dopisek:
Mamy jeszcze takie pytanie odnośnie kartkówki z "Potopu", bo jeszcze "Makbeta" nie omówiliśmy, więc może "Potop" będzie trochę później? A jeśli nie, to jutro czy we wtorek będziemy tą pracę pisać? Niemniej jednak wolelibyśmy pierwszą opcję.

[Ewa]

no jakby był potop w tym tygodniu to we wtorek, bo przeciez na 10 się umawialiśmy

[Martyna Wyzujak]

Powinno być chyba "tę pracę"